W ubiegłym tygodniu w Dzienniku Ustaw ogłoszono rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie wynagrodzenia za czynności tłumacza przysięgłego. Zgodnie z jego brzmieniem, od 1 stycznia 2024 r. stawki rosną o około 27%.
W końcu zauważono też problem tłumaczeń „ekspresowych”. Często zdarza się, że organ wymiaru sprawiedliwości potrzebuje tłumaczenia w tym samym (lub kolejnym) dniu. Do tej pory nie było możliwości naliczenia żadnego dodatku, teraz w rozporządzeniu pojawiło się pojęcie „tłumaczenie wykonane w terminie 24 godzin od otrzymania żądania”. Nie rozwiązuje to niestety kwestii realizacji zleceń o większej objętości w krótkim terminie, pozostaje mieć nadzieję, że zostanie to uwzględnione w kolejnych latach.
Ministerstwo Sprawiedliwości w sposób nieco enigmatyczny podeszło do podnoszonego przez środowiska tłumaczy tematu określonych w dyrektywie unijnej elementów Europejskiego Nakazu Dochodzeniowego (bo to właśnie on najczęściej pojawia się w dyskusjach). W § 5 pojawił się nowy punkt, który mówi o „części statycznej formularza”, od stycznia nie będzie już można wliczać tych elementów do tłumaczenia, będą one traktowane jako fragmenty, który tłumacz wyłącznie poświadcza (i należy się za to 30% stawki). Mam nadzieję, że nie będzie to pole do nadinterpretacji, czym według organów jest tenże „formularz”.
Niestety jest też duży minus. Ustawodawca postanowił „rozprawić się” z dodatkami za pismo odręczne, tekst specjalistyczny itp. i zamknął możliwość łączenia tych dodatków. W przypadku tłumaczenia np. dokumentacji medycznej pisanej odręcznie i trudnej do odczytania, przysługiwać będzie prawo wyłącznie do jednego dodatku (+25%).